Wojenną apokalipsę
przeżyli tylko zaszczepieni – dzieci i starcy. Wszyscy pomiędzy 20 a 60 rokiem
życia zmarli. Callie jak wiele innych nastolatków i dzieci straciła bliskich,
pozostała jej tylko walka o kolejny dzień życia. W świecie przyszłości władzę
mają tzw. Enderzy – staruszkowie, którzy dożywają nawet 200 lat. Najniżej w hierarchii
stoją Starterzy – młodzi, pozbawienie praw i opiekunów, mieszkający w pustostanach, walczący o każdy
kawałek pożywienia. Callie ma pod opieką siedmioletniego brata Tylera i dla niego postanawia podpisać kontrakt z
firmą Prime Destinations, zajmującą się wynajmem ciał starterów dla bogatych
staruszków. Dziewczyna zgadza się na wypożyczenie swojego ciała w zamian za
dużą sumę pieniędzy, która pozwoliłaby na normalne życie dla niej, brata i przyjaciela
Michaela, z którym mieszkają w jednym z opuszczonych domów. Callie przechodzi pełną
metamorfozę, a w jej głowę zostaje wczepiony neurochip, umożliwiający
wprowadzenie umysłu Endera. Po kilku wypożyczeniach Callie nic nie pamięta,
budząc się w ośrodku Prime. Czeka ją jeszcze ostatnie wypożyczenie, które nie
przebiega niestety tak łatwo, dziewczyna budzi się w klubie i odkrywa, że zbyt
szybko odzyskała kontrolę nad swoim ciałem. Bohaterka dowiaduje się, że jej wypożyczającą jest
Enderka Helen. Callie postanawia ukryć przed firmą awarię, w czym utwierdza ją
głos Helen, który od czasu do czasu pobrzmiewa w umyśle Starterki. Dziewczyna
odkrywa jak wygląda wynajem ciał, poznaje Enderów, którzy wykorzystują możliwości
jakie dają im ciała młodych ludzi . Udając Helen ma dostęp do jej ogromnego
domu, samochodów, kosztując tym samym życia, o którym mogła tylko pomarzyć.
Helen ma jednak inne plany względem Callie, planuje zabójstwo. Jej zadaniem
będzie odkrycie prawdziwego oblicza działalności Prime Destinations oraz
pokrzyżowanie planów tajemniczego Starego Człowieka.
Powieść Lissy Price „Starter” to pełnokrwista fabuła,
zbuntowani bohaterowie, nieprzewidywalne porywy akcji i logiczny, fascynujący literacki
świat. Mroczna sceneria Stanów Zjednoczonych po wojnie, w których to starcy
kontrolują rzeczywistość i wykorzystują nastolatków, to obrócenie o 360 stopni obrazu współczesności. Niezmienny
zostaje kult młodości, piękna, ciała. Enderzy mogą kupić sobie kolejne życie
kosztem naiwnych dzieci. Autorka
prezentuje świat zaawansowany technologicznie, w którym możliwe jest teleportowanie
jaźni, umysłu do innego ciała, gwarantując człowiekowi nieśmiertelność. Nie
tylko Starterzy mają problemy i zmartwienia, w takiej samej sytuacji wydają się
byś Enderzy, którzy również są babciami i dziadkami.
Callie jest wyjątkowo dojrzała, to wojna i śmierć rodziców
zabrały jej młodzieńczą beztroskę. Pomimo tych rys jest ona wyjątkowo naiwna,
pragnie uwierzyć, że jest kimś innym, goniąc za przeszłością, kiedy jeszcze miała dom, rodzinę, miłość.
Powieść porusza też problem władzy, manipulacji, dążenie do
wiecznej młodości. Starterzy stają się tylko ciałami, łatwo nimi manipulować,
nie mają żadnej ochrony, zagwarantowanego poczucia bezpieczeństwa. Enderzy
wyznają własną ideologię, przypominającą totalitaryzm, gdzie słabsi muszą się
podporządkować lub ponieść śmierć. W tym świecie nikomu nie można ufać.
„Starter” to pierwsza część opowieści o postapokaliptycznej
rzeczywistości uciemiężonych nastolatków i zamożnych starców. Pisarka świetnie
opisała scenerię świata Starterów i Enderów, budując odpowiednie kontrasty,
napięcie. Historia Callie wciąga nas jak tornado, stawiając przed nami pytania
o charakterze moralnym, etycznym. Przyszłość opisana w „Starterze” może nie być aż tak
odległa, jak nam się wydaje…
Teoretycznie powinnam chcieć sięgnąć po tę powieść, ponieważ zawsze mnie takie historie ciekawiły, ale chyba jakieś zmęczenie materiału mnie dopadło, bo z obojętnością myślę o tej książce. Muszę przeczekać to chwilowe zapewne zniechęcenie :)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony brzmi ciekawie, z drugiej strony te wszystkie złe książki o dystopiach dla nastolatków...
OdpowiedzUsuńTa jest naprawdę inna, nie powiela schematu, jest w pewnym sensie nowatorska. Spróbuj :)
Usuńja bym tam sprobowala :D zwlaszcza ze malo czytalam o podobnej tematyce, a widze ze ciagle trzymasz sie slow: ta jest inna... wiec tym bardziej mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńZ czytaniem fantastyki różnie u mnie bywa, ale akurat tej książce dałabym szansę :)
OdpowiedzUsuńCoś sporo tych dystopijnych post-apo ostatnimi czasy... Nie miałem tej książki w planach, ale kto wie... recenzja zachęca.
OdpowiedzUsuń