niedziela, 2 sierpnia 2015

Ciało do wynajęcia

Okładka „Startera” przykuwa wzrok, jest na niej dziewczyna, wyglądająca jak cyborg. Jedno jej oko jest w kolorze niebieskim, natomiast drugie, szare, przesłaniają kosmyki długich, białych  włosów. To właśnie  główna bohaterka zaskakującej powieści Lissy Price – Callie, która żyje w świecie po wielkiej wojnie bakteriologicznej.
  Wojenną apokalipsę przeżyli tylko zaszczepieni – dzieci i starcy. Wszyscy pomiędzy 20 a 60 rokiem życia zmarli. Callie jak wiele innych nastolatków i dzieci straciła bliskich, pozostała jej tylko walka o kolejny dzień życia. W świecie przyszłości władzę mają tzw. Enderzy – staruszkowie, którzy dożywają nawet 200 lat. Najniżej w hierarchii stoją Starterzy – młodzi, pozbawienie praw i opiekunów,  mieszkający w pustostanach, walczący o każdy kawałek pożywienia. Callie ma pod opieką siedmioletniego brata Tylera  i dla niego postanawia podpisać kontrakt z firmą Prime Destinations, zajmującą się wynajmem ciał starterów dla bogatych staruszków. Dziewczyna zgadza się na wypożyczenie swojego ciała w zamian za dużą sumę pieniędzy, która pozwoliłaby na normalne życie dla niej, brata i przyjaciela Michaela, z którym mieszkają w jednym z opuszczonych domów. Callie przechodzi pełną metamorfozę, a w jej głowę zostaje wczepiony neurochip, umożliwiający wprowadzenie umysłu Endera. Po kilku wypożyczeniach Callie nic nie pamięta, budząc się w ośrodku Prime. Czeka ją jeszcze ostatnie wypożyczenie, które nie przebiega niestety tak łatwo, dziewczyna budzi się w klubie i odkrywa, że zbyt szybko odzyskała kontrolę nad swoim ciałem.  Bohaterka dowiaduje się, że jej wypożyczającą jest Enderka Helen. Callie postanawia ukryć przed firmą awarię, w czym utwierdza ją głos Helen, który od czasu do czasu pobrzmiewa w umyśle Starterki. Dziewczyna odkrywa jak wygląda wynajem ciał, poznaje Enderów, którzy wykorzystują możliwości jakie dają im ciała młodych ludzi . Udając Helen ma dostęp do jej ogromnego domu, samochodów, kosztując tym samym życia, o którym mogła tylko pomarzyć. Helen ma jednak inne plany względem Callie, planuje zabójstwo. Jej zadaniem będzie odkrycie prawdziwego oblicza działalności Prime Destinations oraz pokrzyżowanie planów tajemniczego Starego Człowieka.

Powieść Lissy Price „Starter” to pełnokrwista fabuła, zbuntowani bohaterowie, nieprzewidywalne porywy akcji i logiczny, fascynujący literacki świat. Mroczna sceneria Stanów Zjednoczonych po wojnie, w których to starcy kontrolują rzeczywistość i wykorzystują nastolatków, to  obrócenie o 360 stopni obrazu współczesności. Niezmienny zostaje kult młodości, piękna, ciała. Enderzy mogą kupić sobie kolejne życie kosztem naiwnych dzieci.  Autorka prezentuje świat zaawansowany technologicznie, w którym możliwe jest teleportowanie jaźni, umysłu do innego ciała, gwarantując człowiekowi nieśmiertelność. Nie tylko Starterzy mają problemy i zmartwienia, w takiej samej sytuacji wydają się byś Enderzy, którzy również są babciami i dziadkami.
Callie jest wyjątkowo dojrzała, to wojna i śmierć rodziców zabrały jej młodzieńczą beztroskę. Pomimo tych rys jest ona wyjątkowo naiwna, pragnie uwierzyć, że jest kimś innym, goniąc za przeszłością, kiedy  jeszcze miała dom, rodzinę, miłość.

Powieść porusza też problem władzy, manipulacji, dążenie do wiecznej młodości. Starterzy stają się tylko ciałami, łatwo nimi manipulować, nie mają żadnej ochrony, zagwarantowanego poczucia bezpieczeństwa. Enderzy wyznają własną ideologię, przypominającą totalitaryzm, gdzie słabsi muszą się podporządkować lub ponieść śmierć. W tym świecie nikomu nie można ufać.

„Starter” to pierwsza część opowieści o postapokaliptycznej rzeczywistości uciemiężonych nastolatków i zamożnych starców. Pisarka świetnie opisała scenerię świata Starterów i Enderów, budując odpowiednie kontrasty, napięcie. Historia Callie wciąga nas jak tornado, stawiając przed nami pytania o charakterze moralnym, etycznym. Przyszłość  opisana w „Starterze” może nie być aż tak odległa, jak nam się wydaje…

6 komentarzy:

  1. Teoretycznie powinnam chcieć sięgnąć po tę powieść, ponieważ zawsze mnie takie historie ciekawiły, ale chyba jakieś zmęczenie materiału mnie dopadło, bo z obojętnością myślę o tej książce. Muszę przeczekać to chwilowe zapewne zniechęcenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z jednej strony brzmi ciekawie, z drugiej strony te wszystkie złe książki o dystopiach dla nastolatków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta jest naprawdę inna, nie powiela schematu, jest w pewnym sensie nowatorska. Spróbuj :)

      Usuń
  3. ja bym tam sprobowala :D zwlaszcza ze malo czytalam o podobnej tematyce, a widze ze ciagle trzymasz sie slow: ta jest inna... wiec tym bardziej mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z czytaniem fantastyki różnie u mnie bywa, ale akurat tej książce dałabym szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś sporo tych dystopijnych post-apo ostatnimi czasy... Nie miałem tej książki w planach, ale kto wie... recenzja zachęca.

    OdpowiedzUsuń