Dzisiaj kilka słów o notatniku, który niedawno zagościł na moim biurku i towarzyszy mi podczas czytania i wieczornego planowania. Jego szata graficzna działa na mnie bardzo pobudzająco, przywołując wiele pozytywnych uczuć.
Są takie gadżety dla moli
książkowych i kociarzy, które zajmują szczególne miejsce w naszej szufladzie,
torebce, plecaku. Notes – to magiczne narzędzie, niezbędne do życia każdej
osobie zakochanej w planowaniu, notowaniu ważnych cytatów, refleksji, czy po
prostu listy zadań na kolejne dni. Jeżeli jeszcze dzięki niemu można wspomóc
kocią fundację, to jest to pozycja z serii „must have”.
Wydawnictwo Dlaczemu stworzyło
prawdziwą gratkę dla miłośników kotów – pięknie wydany i niezwykle praktyczny kotes.
Kotes to miejsce na zapiski, wypełniony motywami zabawnych kocich ilustracji. Jednak to, co najbardziej zwraca naszą uwagę to rozczulające
fotografie kotów, które poszukują kogoś, kto odda im serce i podaruje własny
kąt.
Projekt Dlaczemru jest niezwykle szlachetny, dzięki współpracy z
Fundacją KOT wydawnictwo Dlaczemu zachęca do adopcji kota, podopiecznego
fundacji.
Zdjęcia mruczków, które zamieszkują kotes są ujmujące, naturalne, po prostu
piękne. Obok wąsatych czworonogów znajdują się ich krótkie historie, słowa
opowieści, którymi mogłyby się podzielić, gdyby mogły mówić w ludzkim języku.
Moje czytelnicze serce uradowały
również wspaniałe cytaty z kocim motywem autorstwa wybitnych ludzi (znajdziemy tu choćby słowa Rogera Carasa, Daniela Defoe, Pabla Picasso, Jerzego Pilcha) . Sentencje
bardzo mądre, a dla kociarzy wręcz kanoniczne :), choćby Ernesta Hemingwaya:
„Posiadanie jednego kota prowadzi
do posiadania następnego”
lub Colette:
„Obcując z kotem, człowiek
ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy”
Kotes od pierwszego dotknięcia i
przeglądnięcia zdobył moje serce i zajmuje centralne miejsce na moim biurku.
Jest to notes kołowy, z 94 stronami, bardzo sztywnymi i solidnymi.
Ostatnia strona okładki ma praktyczną kieszonkę, w której zmieszczą się
zakładki, karteczki indeksujące czy luźne kartki. Kotes jest bardzo
przejrzysty, barwny, naładowany kocią, pozytywną energią. Dla mnie jest
idealnym notesem do listy zadań, warto z nim zaczynać i kończyć dzień.
Fotografie kotów, które szukają domów pełnych ludzkiego dobra i ciepła, sprawiają,
że mimowolnie się uśmiecham. Chętnie przygarnęłabym każdego z nich. A może
jeden z nich czeka na Was?
Wydawnictwo Dlaczemu to prawdziwi
miłośnicy kotów, nic więc dziwnego, że kotes jest stworzony z pasji i szczerego
serca. Przeglądanie go to przyjemność, na pewno przyciągnie uwagę każdego
kociarza. Pomieści studenckie notatki, pomysły, inspiracje, kulinarne przepisy, numery telefonów, listy książek do przeczytania, filmów do obejrzenia. Idealny na początek roku szkolnego, akademickiego czy po prostu jako narzędzie pracy.
Kotes to jeden z moich ulubionych notesów, prawdziwa szkatułka na motywacyjne cytaty i plany :)
Strona fundacji KOT- Koty
Otoczone Troską: http://fundacjakot.pl/
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu "dlaczemu"
Świetny notes, szczególnie dla kotomaniaków. :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCudny koci notatnik :)
OdpowiedzUsuńNotes piękny, szczególnie dla osób które lubią koty :)
OdpowiedzUsuń