Pamiętam kiedy pierwszy raz usłyszałam kolędę, śpiewała ją
moja babcia. „Pójdźmy wszyscy do stajenki” od zawsze kojarzy mi się z
grudniowymi wieczorami, kiedy to wykonywałyśmy wspólne słomiane i papierowe ozdoby
na choinkę. Kolęda ta, ma kolor iskrzącego się śniegu, zapach słodkiego maku podkradanego
z makowca i melodię ciepłego, babcinego głosu, nucącego podczas sprzątania,
gotowania czy przystrajania domu. Polskie kolędy są niebywale piękne,
poetyckie, przemawiające do serca. Przekazywane z pokolenia na pokolenia są magiczną
melodią świąt, przywołującą wiele wspomnień…
Zbiór „Kolędy i pastorałki” wydany przez wydawnictwo Wilga
zawiera 25 tekstów utworów, które rozbrzmiewają co roku w polskich domach. Książka
może stać się świątecznym śpiewnikiem i zachętą dla najmłodszych do poznania najpiękniejszych
kolęd i pastorałek. Oprócz pięknych i nostalgicznych
kolęd na uwagę zasługują kolorowe, nastrojowe ilustracje Aleksandry Krzanowskiej.
Dużo w nich ciepła, folklorystycznych akcentów oraz nawiązania do polskich
tradycji świątecznych. Moją uwagę przyciągnęły oryginalne anioły z barwnymi skrzydłami oraz ozdoby świąteczne, które sama wykonywałam w dzieciństwie. Aż łza się w oku kręci, kiedy oglądałam te ilustracje. Ujmujące, klimatyczne, mogłyby stać się kartką świąteczną dla najbliższych.
Wydaje się nam, że dzieci znają kolędy, najczęściej jednak jest to tylko kilka utworów.
Sami ograniczamy się do pierwszych zwrotek i refrenu, puszczamy muzykę z odtwarzacza
albo śpiewamy tylko w wieczór wigilijny. Kolędy i pastorałki zawierają w sobie
całą magię świąt, wprowadzają radosną atmosferę, niosą jak na skrzydłach
wspomnienia i wzruszenie. Nie wyobrażam sobie bez nich grudniowych i
styczniowych dni. Wspólne śpiewanie naprawdę zbliża do siebie ludzi. Chciałabym aby moje dziecko znało jak najwięcej polskich, tradycyjnych utworów, gdyż jest to piękny dar przodków, rodzinnych tradycji. Teksty kolęd i pastorałek niosą w sobie wiele emocji, plastycznych obrazów i skojarzeń, warto pomyśleć o nich głębiej, podczas ich śpiewania.
Piękne wydanie „Kolęd i pastorałek” przyciągnie na pewno najmłodszych, umili
wspólny czas i przywoła wiele wspomnień, rodzinnych anegdot. To książka, do
której będziemy wracali co rok, w
wigilijny czas, podczas wspólnego świętowania i przygotowań. Taka forma
śpiewnika sprawdzi się wśród najmłodszych czytelników, jak i starszych. Wybór
kolęd i pastorałek wydaje mi się bardzo trafny, w zbiorze znalazły się te
najbardziej znane i najpiękniejsze – esencja polskiego kolędowania.
Gdybym mogła podarować mojej babci wtedy jakiś miły
upominek, byłaby to właśnie książka „Kolędy i pastorałki” z bajecznymi
ilustracjami kolorowych aniołów i dziecięcej choinki.
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu WILGA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz