O leśnym pożeraczu książek
Czy można pożerać książki a jednocześnie ich nie lubić? Czy
można uwielbiać zapach i smak papieru, ale traktować czytanie jako nudę? Jeżeli
jest się bajkowym wilkiem, którego leśne menu zapełniają opasłe książki, to
wszystkie te kontrasty można pogodzić właśnie w osobie przesympatycznego
zwierzątka. I chociaż wilk kojarzy nam się z przebiegłą postacią, chytrą i
przerażającą, to ten Wilk wyłamuje się ze wszystkich baśniowych schematów i ram
jakie znamy. Przygody Wilka to seria książek wydawnictwa Adamada, których
twórcami są – francuska pisarka Orianne Lallemand i ilustratorka Éléonore
Thuillier. „O Wilku, który nie lubił czytać” to kolejna odsłona perypetii
zabawnego bohatera, którego nietrudno pokochać. A gdy głównym tematem są
książki i czytanie, to jest to pozycja niezbędna w biblioteczce młodego
czytelnika.
Wilk był prawdziwym smakoszem literatury, ale nie ze względu
na treść, ale wyśmienity smak papieru. Przyjaciele wielokrotnie zachęcali go,
aby spróbował przeczytać książkę zamiast ją zjadać, ale wilka bardzo nudziło
czytanie. Zmuszony przez leśne zwierzęta usiadł wygodnie w fotelu i otworzył
książkę. Nie minęła chwila, gdy zapadł w błogi sen. Gdy się przebudził, znalazł
się w baśniowym lesie, a dokładnie w Głównej Bibliotece w Krainie Książek, z
której zniknęło dziesięć tytułów. Wilk wspaniałomyślnie zaproponował swoją
pomoc i wyruszył na poszukiwanie książek. Kogo spotkał i czy dzięki tej
niezwykłej, baśniowej podróży pokochał czytanie? A może jego papierowy apetyt
był silniejszy?
Książeczkę „O Wilku, który nie lubił czytać” pokochają
zarówno rodzice jak i maluchy. Postać wilka jest przezabawna, niosąca ze sobą
mnóstwo wartości i odpowiadająca na dziecięce problemy. Podróż po baśniowej
Krainie Książek to spotkanie ze znanymi postaciami literackimi - z Piotrusiem Panem, Pinokiem czy Alicjią z
Krainy Czarów. Przygody Wilka pokazują, że historie opisane w książkach są
naprawdę magiczne, a bohaterowie tylko czekają aby opowiedzieć nam o sobie.
Wilk zamienia się w prawdziwego mola książkowego, pragnie jeszcze raz spotkać
bohaterów ze snu, z Krainy Książek. To właśnie ciekawość i tajemniczy sen -
zachęcają go do czytania. Wilk, którego poznajemy jest podobny do swojego
baśniowego odpowiednika, ale nie jest zły czy ponury. Wręcz przeciwnie chętnie
pomaga innym, przełamując stereotyp z jakim spotykamy się w baśniach. Książka
Orianne Lallemand to świetny materiał do dyskusji z dzieckiem o wartościach
czytania. Jest to też jedna z tych pozycji, którą warto podsunąć zajadłemu
„antyczytelnikowi”, który nie przepada za biblioteką i literaturą. „O Wilku,
który nie lubił czytać”- to przewrotny
tytuł, który sprawdzi się również podczas lekcji bibliotecznych dla
przedszkolaków.
Dzięki ilustracjom Éléonore Thuillier postać Wilka jest
charakterystyczna, wyjątkowa, zabawna, sympatyczna. Duży czarny nos, spiczaste
uszy, zęby i okrągłe oczy - to jego znak rozpoznawczy. Od pierwszego wejrzenia
zjednuje sobie czytelników, którzy będą wyczekiwać z utęsknieniem i
dreszczykiem emocji kolejnych perypetii Wilka. Nieszablonowe opowieści, dynamiczne,
pełne dystansu, wywołujące uśmiech i falę radości są stworzone z lekkością i
pomysłowością. Wilk potrafi zaskoczyć czytelników, uczy się na własnych
błędach, a nawet potrafi bardzo dobrze liczyć, więc matematyka nie jest mu
obca. Książka godna uwagi tym bardziej, iż seria „Przygody Wilka” otrzymała
wyróżnienie w konkursie „Świat przyjazny dziecku”, które zorganizował Komitet
Ochrony Praw Dziecka. Opowieść „O Wilku, który nie lubił czytać” na pewno
uwrażliwia, uczy fantazjować, śmiać się i czerpać przyjemność z lektury. Z
takim Wilkiem nie bałabym się chodzić do lasu!
Chrześniak mi rośnie, będzie jak znalazł ! Pozdrawiam nocna porą !
OdpowiedzUsuń