niedziela, 21 kwietnia 2013

KĄCIK MAŁEGO MOLIKA (cz. 5) : "Magiczne drzewo: Czerwone krzesło" Andrzej Maleszka

"Czerwone krzesło" Andrzeja Maleszki jest oparte na popularnym motywie baśniowym, w którym magiczny przedmiot spełnia marzenia, pragnienia bohaterów. Nie jest to jednak baśń, bo akcja powieści toczy się we współczesnym świecie, a postacie są zwykłymi ludźmi. Autor przemyca w swojej książce ważną  problematykę związaną z rodziną. Świat dzieci jest nieskażony materializmem, jest "czysty", niewinny. To dorośli wymagają wewnętrznej przemiany, odnalezienia "dobrej drogi".
Kuki, Filip i Tosia wiodą szczęśliwe życie z rodzicami. Ich świat przewraca się do góry nogami kiedy Kuki, najmłodszy z rodzeństwa odnajduje tajemnicze krzesło. Nie jest to jednak zwykły mebel, ale zaczarowany, stworzony z magicznego drzewa.Wystarczy na nim usiąść i wypowiedzieć życzenie, a krzesło czasami w przewrotny sposób spełni je. Czerwone krzesło jest jednak wrażliwe na dobro, dlatego ucieka przed dorosłymi, chciwymi ludźmi. Taki magiczny mebel wymaga jednak odpowiedzialności, wypowiedziane pragnienia mogą okazać się groźne i niebezpieczne dla ludzi. Dzieci początkowo nie zauważają dziwnych zbiegów okoliczności, aż do momentu gdy na krześle zasiada niesympatyczna ciotka i zamienia rodziców Kuki, Filipa i Tosi w bezdusznych muzyków, pragnących podróżować i zarabiać pieniądze na największym statku świata. Wyruszają natychmiast, pozostawiając pod opieką ciotki, zdezorientowane i zrozpaczone dzieci. Rodzeństwo postanawia odzyskać ukochanych rodziców, ale może im w tym pomóc tylko magiczne krzesło. Niestety, nie tylko im zależy na jego odnalezieniu. Pojawia się czarny charakter, Max, sprytny złodziejaszek i oszust, który pragnie tylko pieniędzy i bogactw, nie licząc się z innymi.
   Powieść Andrzeja Maleszki jest pełna zwrotów akcji, niespodziewanych wydarzeń, ale posiada uniwersalny morał. To rodzina jest najważniejsza, ona stanowi o szczęściu człowieka. Materializm znieczula człowieka na krzywdę innych, czego przykładem jest ciotka - zaradna, oszczędna, bogata, ale i samotna, zgorzkniała kobieta. Czerwone krzesło zmienia nie tylko jej wygląd, ciało ale i duszę. Powraca do swojego prawdziwego wnętrza i okazuje się, że ta mała, radosna dziewczynka żyła w niej cały czas- ukryta gdzieś głęboko. Dziecięca przyjaźń, miłość mają ogromną moc, silniejszą niż wszelkie magiczne artefakty. "Czerwone krzesło" to przygoda, humor i powrót do świata dzieciństwa. Bo magia kryje się w pozornie, codziennych przedmiotach...

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Rowerowa podróż po magicznym Rzymie

             
                         
Książka Miriam Dubini Wiatr: wiadomość do mnie” najpierw przyciąga wszystkich piękną okładką, która obiecuje już wizualnie niebanalną historię. I tak właśnie jest – rzadko spotyka się talk bardzo dopasowaną okładkę do powieści. „Wiatr” określiłabym mianem prozy dla marzycieli, ludzi mających swój własny świat. Pomimo, że bohaterami książki są młodzi, dorastający ludzie, zbuntowani, osamotnieni, skryci, wyobcowani i stroniący od rówieśników, to fabuła jest bardzo interesująca- niby banalna, zwykła historia z wątkiem romantycznym, to z każdą stroną nabiera klimatu baśniowości, tajemnicy i napięcia.
Greta mieszka wraz z matką, z którą kiepsko się dogaduje. Dziewczyna nie ma przyjaciół, jest typową zbuntowaną nastolatką, dla której jedyną ucieczką od szarej rzeczywistości jest ukochany rower. I tak przemierzając ulice Rzymu zderza się z innym miłośnikiem rowerów- Anselmem. Greta reaguje bardzo agresywnie, nie wie jednak, że przeznaczenie bywa bardzo przewrotne. Życie bohaterki zmienia się kiedy poznaje nową uczennicę – Emmę, która za wszelką cenę próbuje się z nią zaprzyjaźnić. Emma również nie ma przyjaciół, ponieważ ciągle podróżuje z rodzicami, zabieganymi i pracującymi bogaczami.  Autorka książki podkreśla relacje dzieci-rodzice – wskazując na bardzo ważny problem we współczesnym świecie. Dzieci nie potrafią rozmawiać z rodzicami, co prowadzi do osamotnienia i ciągłych konfliktów. Brak czasu, konsumpcyjny styl życia stają się powodem osierocenia duchowego młodych ludzi. Tylko jedna z bohaterek powieści posiada szczęśliwą rodzinę- Lucia. Los styka ze sobą trójkę nastolatków, wiążąc ich niesamowitą więzią przyjaźni. Żaden człowiek nie może być całkowicie samotny – nawet Greta, uważana za dziwaczkę i wyrzutka, odnajduje pokrewne dusze. Motyw roweru scala całą fabułę – oznaczając  wolność, podróż i ciągłe poszukiwanie. Anselmo nie jest zwykłym chłopakiem, podobnie jak Greta kocha rowery, ale ma też swoją niezwykłą tajemnicę związaną z doręczaniem paczek, listów, które nigdy nie były wysłane. Kim jest naprawdę? Odpowiedź znajdziecie sami.

  Pokochałam tę powieść nie tylko ze względu na bohaterów, czającą się na każdym rogu magię i problematykę, ale za tło- którym jest Rzym. Włoskie uliczki, znane miejsca, potrawy, klimat odciskają ogromne piętno na całej akcji. Rowery są głównym środkiem lokomocji, dlatego są tak bardzo ważne dla swoich właścicieli. Rzym urzeka swoim romantyzmem, czarodziejskim przyciąganiem. Prosta historia o Grecie i Anselmie porusza wiele ważnych tematów – ekologii, więzi pokoleniowych, przyjaźni, buntu i akceptacji samego siebie. 
    Zatrzymajmy się więc z książką, pomyślmy o swoich relacjach z najbliższymi i chociaż na chwilę unieśmy głowę do góry, aby popatrzeć na błękit nieba, poczuć wiatr na twarzy oraz znaleźć czas na rowerową podróż ku marzeniom.